BYLI PROBOSZCZOWIE JANKOWICKIEJ PARAFII

2021-11-11

KSIĘŻA
Z JANKOWICKIEJ PARAFII

Jakowicki Kościół do 1897 roku był filią kościoła i parafii Matki Boskiej Bolesnej w Rybniku. Od wspomnianego roku został samodzielną parafią. Stało się to za sprawą ks. proboszcza Edwarda Bolika z kościoła Matki Boskiej Bolesnej. Z jego parafii wydzielono kolonie: Michałkowice, Chwałowice, gminę Popielów wraz z miejscowościami: Młynem "Gzel", Mośnikiem, Nacyną, Radziejowem i Świerczem. Dekretem Kardynała wrocławskiego Jerzego Koppa z dnia 25 stycznia 1897 roku Jankowice otrzymały więc samodzielność. Administratorem nowej parafii został pismem z dnia 23 sierpnia 1897 roku ks. proboszcz Bolik

 

KSIĄDZ EDWARD BOLIK

Urodził się 26 maja 1823 roku w Nieczysławicach w kozielskiem. Ojcem księdza był miejscowy nauczyciel, Filip Bolik, matką Józefa Bolik z domu Glatzel. Ukończył gimnazjum w Głubczycach a następnie studia teologiczne we Wrocławiu, gdzie również otrzymał święcenia kapłańskie 2 lipca 1849 roku. Pracuje jako wikary w Żorach, Leśnicy, Rudach i w Berlinie przy kościele św. Jadwigi. 8 marca 1861 roku objął probostwo rybnickie.

Stało się to na skutek omyłki. Probostwo to przyobiecano od dawna bratu ks. Bolika - Ludwikowi, lecz przez niedopatrzenie w rejencji opolskiej zaadresowano dekret z nominacją do Berlina, zamiast do Gierałtowic na ręce ks. Ludwika Bolika. Będąc już rybnickim proboszczem piastował urząd inspektora szkolnego, ofiarował znaczne sumy na szpital św. Juliusza, popierał hojnie studentów, dokonał restauracji wnętrza rybnickiego kościoła, wybudował kaplicę Matki Boskiej w Studzience jankowickiej. Zmarł 16 września 1899 roku.

Już za życia przygotował sobie miejsce wieczystego odpoczynku w gotyckiej kaplicy zbudowanej nad mogiłą burmistrza rybnickiego Antoniego Żelazko na obecnym tzw. starym cmentarzu przy kościele akademickim19. Grobowiec ks. Bolika został zdewastowany w latach 70-tych naszego stulecia. Wieko trumny leżało pod parkanem, a kości zostały rozrzucone przed kaplicą. Propozycja złożenia zwłok ze wszystkich grobów starego cmentarza do wspomnianej kaplicy oraz jej renowacja także nie została zrealizowana.

 

KSIĄDZ TEODOR SCHLIWA

Dekretem Kurii Biskupiej we Wrocławiu z dnia 19 grudnia 1898 roku, pierwszym proboszczem parafii jankowickiej zostaje dotychczasowy administrator w Ostrowinach ks. Teodor Schliwa. Urodził się 15 maja 1869 roku w Sobiszowicach pod Gliwicami. Święcenia przyjął 11 czerwca 1894 roku. Następnie był wikarym w Lipinach, Roździeniu, administratorem w Szopienicach, Dobrodzieniu, Tychach i proboszczem w Szczodrowie. Dnia 20 marca 1899 roku otrzymał uroczyście klucze do kościoła parafialnego w Jankowicach.

Uczynił to ks. dziekan Fuchs.Wspomniany ks. Edward Bolik w roku 1893 powierzył Gajdzie z Żor odmalowanie świątyni (ścian, ołtarza, obrazów, stacji Drogi Krzyżowej), wybudował także probostwo (1896). Jak już wspomniano budowę nadzorował jego pierwszy wikary ks. Franciszek Miczka, proboszcz z Warszowic, późniejszy prałat. Rok później zbudowano jeszcze zabudowania gospodarcze i stodołę. Ksiądz Teodor Schliwa - pierwszy jankowicki proboszcz otrzymał więc parafię w dobrym stanie. Liczyła ona 9000 wiernych. Zmarłych grzebano jeszcze wokół kościoła, stąd do dzisiaj zachowało się kilka grobów z końca XIX wieku. W roku 1909 proboszcz Schliwa zakupił teren w odległości około 100 m na północ od kościoła i na nim założył istniejący do chwili obecnej cmentarz. Od 1911 roku grzebano tam zmarłych.

Za czasów proboszcza Schliwy zostały kanonicznie erygowane: Sodalicja Mariańska Młodzieńców (22.III.1900), Sodalicja Mariańska Panien (22.III.1900), Bractwo Najświętszego Sakramentu (26 III 1900), Bractwo Wstrzemięźliwości (10 IV 1901), Stacje Drogi Krzyżowej (1.III.1903) i Bractwo II Zakonu (25.XII.1905). W 1901 roku odbyły się w parafii pierwsze Misje Święte. Ksiądz Schliwa był wydawcą książki ks. Długołęckiego "Parafia jankowicka i jej pamiątki według źródeł historycznych i podania ludowego" wydanej w 1900 roku za zezwoleniem (imprimatur) władz kościelnych. Jest ona obecnie cennym źródłem poznania historii wsi i parafii. Wzmógł ruch pątniczy w Studzience. Wydał kolorowe obrazki kościoła zachowane do dzisiaj (Kurt Schwartzer). W 1902 roku ponownie wymalował kościół (bracia Schaefer z Piekar). W tym samym roku z inicjatywy anonimowego darczyńcy w kościele znalazły się stacje drogi krzyżowej.

W skład jego rady parafialnej w roku 1905 wchodzili: Antoni Skorupa, Leopold Skorupa, Franciszek Szulik, Franciszek Konsek i Wincenty Motyka. Funkcje organistów pełnili: Michalczyk rektor szkolny z Popielowa a wcześniej rektor Kiołbassa. Ks. Schliwa był także aktywnym działaczem Związku Chrześcijańskich Robotników z centralą w Berlinie tzw. "Verbandu". Zmarł 14 sierpnia 1913 roku we Wrocławiu. Pochowany jest przy kościele. Na pomniku jego grobowca widnieją między innymi trzy wyjątki z Biblii. W języku łacińskim: "Sługo dobry i wierny wejdź do radości pana Twego" (Mateusz 20,21) w języku niemickim: "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Jeśli ktoś we mnie wierzy choćby i umarł, żyć będzie" (Jan 11,25) po polsku: "Ojcze w ręce Twoje polecam ducha mojego" (Łukasz 23,46)

 

KSIĄDZ ARTUR HELMUT WILLY SPIELVOGEL

Dekretem z dnia 23.07.1912 roku, jeszcze za życia ks. Schliwy jego wikarym zostaje ks. Artur Spielvogel. Urodził się dnia 30 kwietnia 1882 roku w Czerwionce jako syn żandarma Pawła i jego żony z Kaulów. Uczył się w szkole wiejskiej w Czerwionce a po przeniesieniu jego ojca do Żor uczęszczał do szkoły miejskiej. Później uczy się w progimnazjum w Koźlu. Po śmierci ojca (1898 rok) mimo trudności zdał maturę w bytomskim katolickim gimnazjum. Na studia teologiczne zgłosił się do Wrocławia. Językiem polskim zajął się dopiero w alumnacie. Święcenia kapłańskie otrzymał 23 maja 1906 roku. Następnie pełnił posługę w kościele pw. św. Sebastiana w Berlinie i w Wilmersdorf pod Berlinem w kościele pw. św. Krzyża. Później jest wikarym przy kościele pw. św. św. Piotra i Pawła w Kluczborku, przy kościele NMP w Katowicach i przy kościele św. Trójcy w Brandenburgu.

Stamtąd skierowany zostaje jako wikary do Jankowic. Ks. Spielvogel mianowany zostaje najpierw administratorem parafii (dekret z 19 sierpnia 1913 r.) a następnie proboszczem (dekret z dnia 6 grudnia 1913 r.) Na urząd wprowadza go uroczyście ks. dziekan Lossa z Pawłowic dnia 12 stycznia 1914 roku. W 1915 roku wizytacji i bierzmowania w parafii dokonał ks. biskup-sufragan Karol Augustin. W czasie powstań śląskich i plebiscytu ks. Spielvogel sprzyjał stronie polskiej. 19 grudnia 1920 roku na plebanii istniała polska biblioteka ludowa. 15 sierpnia 1920 roku, w 25-lecie istnienia kaplicy w Studzience śpiewano tylko polskie pieśni. W 1927 roku zainstalował na plebanii i w kościele prąd elektryczny.

Za czasów proboszcza Spielvogla odbyły się w parafii drugie Misje Święte (1923). Usamodzielniła się także kolonia Chwałowicka stając się samoistną parafią od 1925 roku (kościół pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus). Do pomocy proboszcz miał kilku wikarych: ks. Konstantego Kuloka, ks. Waloszka, ks. Gorbasa, ks. Pietruszkę, ks. Panpucha, ks. Jana Brzezinkę i ks. Wilimowskiego. W 1930 roku stwierdzono u księdza arteriosklerozę i degenerację serca. Przebywał 6 tygodni na kuracji w Tölz w Bawarii. Proboszcz Spielvogel zmarł 15 stycznia 1932 roku. Pochowany jest przy kościele. Na pomniku znajduje się tylko data urodzin (30.04. 1882), śmierci i podobizna księdza oraz lata, w których był proboszczem 1913-1932. Grób zdobi figura Chrystusa.

 

KSIĄDZ STANISŁAW SZELĄG

Od dnia 18 stycznia 1932 roku parafię przejmuje nowo mianowany wikary - substytut ks. Stanisław Szeląg. Urodził się 13 listopada 1904 roku w Poznaniu. Wyświęcony 23 czerwca 1931 roku po studiach w Krakowie. Odwołany z Łagiewnika pozostał w Jankowicach do nadejścia nowego proboszcza. Dnia 21 stycznia 1932 roku administratorem parafii zgodnie z dekretem zostaje ks. Karol Długaj z Boguszowic.

 

KSIĄDZ JÓZEF MICZKA

Dekretem Kurii Biskupiej w Katowicach z dnia 7 kwietnia 1932 roku proboszczem jankowickim zostaje mianowany ks. Józef Miczka, wprowadzony uroczyście na urząd 14 kwietnia 1932 roku przez ks. dziekana Tomasza Reginka z Rybnika. Urodził się 16 marca 1894 roku w Mikulczycach. Po szkole ludowej i 2 latach pracy w kopalni udał się do Szwajcarii i w Werthenstein koło Lucerny wstąpił do Zgromadzenia Misjonarzy św. Rodziny. We wrześniu 1914 roku skierowano go do Nijmagen w Holandii i tam w roku 1916 zdał maturę. Powołany do wojska, przed niemiecką komisją wojskową, jeszcze raz zdaje maturę. Po wojnie studiował filozofię w Grave w Holandii a teologię w Ravengiersburg. Po powrocie do Polski, ukończył teologię w Kazimierzu Biskupim. Święcenia kapłańskie przyjmuje 10 czerwca 1923 roku. Pracował w Kazimierzu, Łobienicy i Wieluniu. Był wikarym w Załężu, Bielszowicach i Hajdukach Wielkich a następnie nadano mu parafię jankowicką. Główne zasługi tego proboszcza to:

  • budowa kościoła w Popielowie (1933) pod wezwaniem Przenajświętszej Trójcy
  • budowa kościoła Matki Boskiej Bolesnej (poświęcony 1 lipca 1934 roku przez ks. Biskupa Sufragana dr Teofila Bromboszcza)
  • powiększenie kaplicy i budowa groty w Studzience (od 1932 do 1935)
  • powiększenie cmentarza i uzupełnienie jego ogrodzenia (1938)
  • odmalowanie wnętrza kościoła, figur w kaplicy i grocie

Od 12 listopada 1936 roku do grudnia 1939 roku ks. Miczce pomagał ks. wikary Erwin Socha. Z chwilą wybuchu wojny (1 września 1939) a później okupacji ks. proboszcz Miczka otrzymał ze strony niemieckiej gminy politycznej zakaz przebywania na terenie Jankowic. Zamieszkał i pracował w sąsiednim Popielowie. Parafią zarządzał wtedy ks. wikary Socha. Niestety, wkrótce władze niemieckie nie pozwoliły księdzu Miczce sprawować także urzędu w Popielowie (udaje się do Starej Wody k/Wałbrzycha a później do Toszka).

 

KSIĄDZ LEOPOLD WOLFF

Dekretem ks. Biskupa z dnia 1 grudnia 1939 roku zarząd nad parafią w Jankowicach i kościołem w Popielowie przejął dotychczasowy wikary - substytut ks. Leopold Wolff przybyły z Wielkich Hajduk. Urodził się 5 listopada 1905 roku w Szarleju pod Piekarami. Wyświęcony dnia 6 kwietnia 1930 roku. Pierwszą posadę wikarego objął w Wodzisławiu. Następnie w Nowym Bytomiu i w Hajdukach Wielkich. Od listopada 1941 roku do kwietnia 1942 roku zastępował go w Jankowicach jego brat ks. Jerzy Wolff. Ks. Leopolda przeniesiono do Międzyrzecza Bielskiego. Lata wojny zaznaczyły się szczególnie grabieżą dzwonu z jankowickiego kościoła. Ważył on 45 kg, miał przypuszczalnie ponad 300 lat. Zaboru dokonała dnia 3 lutego 1942 roku firma Landbau Marks U.E-Rybnik u.Elfr. Geittner, Breslau,21. Wojna, to liczne zakazy dotyczące życia parafii. Mimo trudności ks. Wolff przeprowadza prace renowacyjne w kościele. Już po wojnie bierze udział w zakończeniu roku szkolnego 1945/46 w miejscowej szkole co dokumentują archiwalne zdjęcia.

Na podstawie pisma Kurii Biskupiej z dnia 19 października 1946 roku parafia przechodzi z powrotem na ręce właściwego jej proboszcza ks. Józefa Miczki. Po niedługim czasie ks. Miczka rezygnuje z zajmowanego stanowiska i dekretem Kurii Biskupiej z dnia 30 sierpnia 1947 roku administratorem parafii zostaje ks. Henryk Pieprzyk, dotychczasowy kuratus parafii Kozłowa-Góra. Ksiądz Miczka związany z grupą księży-patriotów przeniesiony zostaje do Łazisk Górnych, a następnie do parafii Piotra i Pawła w Katowicach. Umiera dnia 27 marca 1965 roku w wieku 72 lat. Pogrzeb odbył się 31 marca o godzinie 10.00 w kościele św. Barbary w Chorzowie o czym w lokalnej prasie zawiadamiał tamtejszy proboszcz ks. dr Ochman.

 

KSIĄDZ HENRYK PIEPRZYK

Ksiądz Pieprzyk zostaje administratorem, a później proboszczem jankowickiej parafii od 23 lipca 1947 roku i urząd ten pełni do 1 września 1973 roku. Urodził się 4 stycznia 1908 roku w Poznaniu jako syn Andrzeja i Gertrudy z domu Jasiak. W latach 1914-1919 uczęszczał do szkoły wydziałowej w Poznaniu a następnie do gimnazjum im św. Marii Magdaleny w tym mieście. Po zdaniu egzaminu dojrzałości w 1927 roku zgłosił się do Seminarium Arcybiskupiego w Poznaniu. Na krótko przeniósł się na wydział medycyny. Następnie studiuje w Śląskim Seminarium Duchownym w Krakowie. Święcenia kapłańskie otrzymał 29 czerwca 1933 roku. Po tymczasowym zastępstwie w Bielszowicach, Czerwionce, Lyskach, Nowym Bytomiu od 1941 roku zostaje administratorem w Bronowie, a od 1946 roku proboszczem w Kozłowej Górze. 23 lipca 1947 roku obejmuje probostwo w Jankowicach. Okres administrowania i proboszczowania ks. Pieprzyka uwieczniony został przez niego w kronice parafialnej upiększonej licznymi zdjęciami. Najważniejsze wydarzenia z tego okresu to:

  • Misje Święte we wrześniu 1948 roku
  • remont dachu kościoła w latach 1948-1952 przeprowadzony przez cieślę Maksymiliana Molitora
  • przejęcie gruntów kościelnych przez władzę ludową jako dobra "martwej ręki" - 1951 - ks. Pieprzyk nie złożył swego podpisu pod odpowiednim pismem w tej sprawie,
  • wizytacja kanoniczna parafii ks. biskupa koadiutora dr Herberta Bednorza 22 - 23 maj 1951
  • wizyta ks. Ordynariusza dr Stanisława Adamskiego tego samego roku
  • pierwsza Wczesna Komunia Święta (23 lipca 1955)
  • wizytacja pasterska ks. infułata Jana Piskorza (1956)
  • kolejna wizytacja ks. biskupa dr Herberta Bednorza (1961)
  • nowa polichromia i odświeżenie kościoła oraz renowacja ołtarzy (p. Marian Rak i p. Wilhelm Hornik oraz p. Ryszard Krzemiński)
  • 1966 - obchody 1000-lecia Chrztu Polski
  • 7 maj 1967 - peregrynacja obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej
  • 1967 - wizytacja biskupa sufragana Józefa Kurpasa
  • 1972 - wizytacja kanoniczna ks. biskupa sufragana Czesława Domina

Księdzu proboszczowi Henrykowi Pieprzykowi pomagali księża - wikarzy: Franciszek Kałuża, Anzelm Skrobol, Antoni Szymała, Jan Chlebek, Marian Śliwiński, Jerzy Patalong, Franciszek Hornik, Jan Sołtysik, Rudolf Witek, Gotfryd Strzoda, Antoni Burkot, Jan Skalik i Jerzy Rzeżucha z Rybnika. 1 września 1973 roku ks. proboszcz Henryk Pieprzyk złożył rezygnację na ręce ks. biskupa Ordynariusza i przeszedł w stan spoczynku. Zamieszkał w obrębie parafii Miotek powiat Lubliniec, gdzie zmarł w 1994 roku. Pochowany został w swoim rodzinnym mieście.

 

KSĄDZ DR KANONIK HERBERT JEZIORSKI

W okresie od 30 sierpnia 1973 roku do 14 sierpnia 1979 roku proboszczem jankowickiej parafii był ks. dr kan. Herbert Jeziorski. Urodził się 7 marca 1936 roku w Tarnowskich Górach z ojca Józefa byłego pracownika PKP i matki Marty zd. Kowalska. W roku 1953 uzyskał świadectwo dojrzałości w Państwowym Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym im. Księcia Jana Opolskiego w Tarnowskich Górach. Następnie studiował teologię na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie. 15 marca 1959 roku zostaje wyświęcony w Brzozowicach-Kamieniu przez ks. biskupa Herberta Bednorza. Później pracuje w charakterze wikariusza w Gierałtowicach, Godowie, Żorach i Tarnowskich Górach, gdzie pełni funkcję rektora przy kościele św. Anny.

Jako młody kapłan podjął studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, uzyskując tytuł magistra teologii i broniąc pracę pt. "Pedagogiczne wykorzystanie uczuć w katechizacji dzieci". Pogłębiając swoje zainteresowania naukowe broni dysertację doktorską i uzyskuje tytuł doktora nauk humanistycznych na Uniwersytecie Wrocławskim. Jej temat brzmi: "Rozwój szkolnictwa na terenie powiatu tarnogórskiego 1922-1939". Jest autorem 6 książek i ponad 300 artykułów drukowanych w różnych czasopismach fachowych, pedagogicznych i lokalnych szczególnie w "Gościu Niedzielnym" mutacji gliwickiej. Od 1979 roku jest proboszczem parafii pw. Świętego Michała Archanioła w Bytomiu-Suchej Górze. Odznaczony między innymi Złotym Krzyżem Zasługi i Medalem Komisji Edukacji Narodowej.

W okresie, gdy był proboszczem w Jankowicach, prowadził fachowo kronikę parafii, która niestety zginęła, co stanowi niepowtarzalną stratę. Dał się poznać jako bardzo dobry gospodarz. Wymienił ogrodzenie wokół kościoła, plebani i cmentarza. Przeprowadził kapitalny remont kościoła, pokrywając gontem prawie cały dach oraz podmurowując kościół od spodu (specjalne podnośniki otrzymał dzięki pomocy ówczesnego dyrektora kopalni Jankowice). Przeprowadził remont wnętrza kościoła, ufundował stacje drogi krzyżowej w kościele i w Studzience, zmikrofonizował kościół, odnowił tabernakulum oraz wyposażył zakrystię. Wprowadził ogrzewanie do probostwa i salek katechetycznych. Dokonał remontu kaplicy i groty w Studzience. Zmeliorował teren i zrobił chodniki. Reaktywował pielgrzymkę z udziałem biskupa katowickiego, wprowadził nabożeństwa stanowe i rekolekcje przedodpustowe. Jego zasługą jest też wspaniały ogród przy probostwie

Wikariuszami pomagającymi ks. Jeziorskiemu byli: ks. Józef Piekorz i ks. Stefan Balcarek. Za całokształt pracy ks. biskup ordynariusz Herbert Bednorz mianował ks. Jeziorskiego kanonikiem honorowym Kapituły Katowickiej. Opuszczając jankowicką parafię pozostawił podarek - rzeźbę Św. Józefa, jako symbol wielkości i znaczenia rodziny dla Kościoła i społeczeństwa.

 

KSIĄDZ LONGIN SKROBOL

W latach 1979-1995 urząd proboszcza jankowickiej parafii sprawuje ks. Longin Skrobol pełniąc jednocześnie funkcję dziekana dekanatu boguszowickiego (1985-1995). Z okresu tego należy wspomnieć o pracy wikarych: ks. Antoniego Zająca - człowieka wielkiego intelektu, głoszącego wspaniałe kazania, ks. Marka Blindy, któremu parafianie zawdzięczają wspaniałe pielgrzymki między innymi do Lourdes i do Rzymu oraz ks. Eugeniusza Mury i ks. Klaudiusza Wiszkowskiego.

W czasie pełnienia swojego urzędu ks. Skrobol szczególnie cieszył się z powrotu nauki religii do szkół. Niestety 14 listopada 1995 roku zaledwie kilka tygodni po przejściu na emeryturę ks. Skrobol umiera. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 17 listopada w Żorach i Jankowicach, gdzie spoczął w grobowcu na przykościelnym cmentarzu. W uroczystościach żałobnych brali udział licznie zgromadzeni księża, wierni z parafii, w których pracował ks. Skrobol, a także delegacje i poczty sztandarowe. Trumna niesiona była przez strażaków. Przewodzący obrzędom ks. arcybiskup Damian Zimoń w swojej mowie pogrzebowej zwrócił uwagę, że zmarły był kapłanem sprawiedliwym, który nigdy nie narzucał innym swego zdania, był skromnym "człowiekiem - wnętrza" gotowym zawsze nieść pomoc szczególnie chorym i cierpiącym. Nie dbał o sprawy materialne i źle się czuł w tej sferze działalności.

Ks. Skrobol urodził się 1 marca 1926 roku w Kleszczowie w rodzinie chłopskiej. Chrzest i bierzmowanie przyjął w Żorach. Po ukończeniu Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie, otrzymał święcenia kapłańskie, których udzielił mu ks. biskup Franciszek Jop. Uroczystość miała miejsce w kolegiacie Wszystkich Świętych w Krakowie. Następnie jest wikariuszem w kilku kolejnych parafiach. Od lipca 1964 roku ustanowiony zostaje substytutem a do końca września tegoż roku administratorem parafii w Makoszowach. Niestety Urząd do Spraw Wyznań w Katowicach nie wyraził zgody na mianowanie ks. Skrobola proboszczem tejże parafii. W latach 1965-1972 pełni funkcję kapelana szpitala przy ulicy Francuskiej w Katowicach, od 1966 roku przez dwa lata jest członkiem Rady Duszpasterskiej Diecezji Katowickiej a od 1967 jest diecezjalnym referentem Apostolstwa Chorych. Od 1972 roku był proboszczem parafii św. Jadwigi w Szopienicach a od 1975 dziekanem dekanatu Katowice Wschód. Lata 1979-1995 to proboszczowanie w Jankowicach zakończone przejściem na zasłużoną emeryturę.

 

KSIĄDZ TADEUSZ STACHOŃ

Od 26 sierpnia 1995 roku proboszczem zostaje ks. Tadeusz Stachoń. Urodził się 7 października 1954 roku w Hołdunowie koło Lędzin. Po ukończeniu szkoły podstawowej w swojej rodzinnej miejscowości a następnie Liceum Ogólnokształcącego w Bieruniu Starym, podjął studia w Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie. Po ich ukończeniu został wyświęcony 3 kwietnia 1980 roku w Katedrze Chrystusa Króla w Katowicach przez ks. biskupa Herberta Bednorza. Następnie pracuje jako wikariusz w Knurowie, Szczygłowicach, Rydułtowach, Pszczynie, Katowicach przy Katedrze. Od 26 sierpnia 1995 roku został proboszczem parafii pw. Bożego Ciała w Jankowicach Rybnickich. Urzędowanie swoje rozpoczął od generalnego remontu probostwa oraz jego obejścia a także kościoła.

Mocą dekretu Ks. Abpa Damiana Zimonia z dnia 14 września 2002r. Kościół Bożego Ciała i Studzienka otrzymały tytuł Sanktuarium Najświętszego Sakramentu, a ks. T. Stachoń stał się jego kustoszem.  Wśród dokonań ks. proboszcza Tadeusza Stachonia,  których nie sposób tutaj wszystkich wymienić,  to: odnowienie ołtarzy, remont organów, budowa nowych dzwonnic, generalny remont dachu kościoła, wstawienie witraży do okien kościoła, montaż ogrzewania, nowego nagłośnienia i oświetlenia wewnątrz i na zewnątrz kościoła; remonty i odnowienie stacji Drogi Krzyżowej, ławek, figur, renowacja i pozłocenie wszystkich kielichów i puszek. Wielkim dziełem  był również, konieczny ze względu na degradacje terenu przez szkody górnicze, remont groty i budowa nowych kaplic w jankowickiej Studzience. W roku 2014 podczas prac remontowo - konserwatorskich prezbiterium kościoła, na jego sklepieniu odkryto datowaną na 1864 r. polichromię, która odnowiona znalazła się w rejestrze zabytków. W 2019 roku do kościoła powróciła również zabytkowa ambona. Ostatnim dziełem, któremu patronował ks. proboszcz T. Stachoń była renowacja obrazu ks. Walentego znajdującego się na zewnętrznej stronie prezbiterium.

Ksiądz proboszcz jako kustosz Sanktuarium Najświętszego Sakramentu, w swojej posłudze duszpasterskiej zawsze troszczył się o to by w parafii wzrastała wiara  w Jezusa Chrystusa obecnego w Najświętszym Sakramencie i miłość do Niego. Na pytanie skierowane do ks. proboszcza Tadeusza Stachonia - co ksiądz uważa za najważniejsze osiągniecie w swojej dotychczasowej posłudze w jankowickiej Parafi? - bez wahania, stanowczo odpowiada - "Moim zdaniem za najważniejsze osiągnięcie i posunięcie duszpasterskie uważam wprowadzenie cotygodniowej Adoracji Najświętszego Sakramentu w czwartki. Dobre skutki i owoce takiej modlitwy całej Wspólnoty jankowickiej już są i na pewno jeszcze będą".

W posłudze duszpasterskiej ks. proboszczowi pomagali wikarzy, w kolejności: ks. Andrzej Cioska, ks. Kazimierz Sobol, ks. Piotr Lisiecki, ks. Piotr Skrobol, ks. Jan Pietryga i ks. Tadeusz Kalisz. W latach 2008-2018  ks. T. Stachoń pełnił również funkcję  dziekana w dekanacie boguszowickim.

Na mocy dekretu ks. Abpa Wiktora Skworca z dniem 31 lipca 2021 roku, po 26 latach posługi proboszczowskiej w parafii p.w. Bożego Ciała w Jankowicach  ks. Tadeusz Stachoń przeszedł na zasłużoną emeryturę.

 

 

Duszpasterze